Zmniejszanie kolejnych restrykcji rządowych powoduje niepokojące rozluźnienie w kwestii dbania o bezpieczeństwo własne oraz otaczających nas osób.
Pomimo kilku miesięcy walki z epidemią, sytuacja epidemiologiczna w Polsce wciąż nie napawa optymizmem. Do dnia 9.08.2020 zanotowano w sumie już ponad 51791 zakażeń, z czego przypadki śmiertelne to ponad 1807. Nie można jeszcze mówić o tym, że epidemia w Polsce wygasa.
Zwracamy zatem uwagę i przypominamy o tym, dlaczego warto pamiętać o maseczkach!
Po kilku miesiącach od początku pandemii nasza wiedza na temat koronawirusa SARS-CoV-2 jest o wiele bogatsza. Dane naukowe potwierdzają, że duża część zarażonych osób nie ma objawów choroby, a ponadto do zarażenia się dochodzi najczęściej drogą kropelkową, w zamkniętych pomieszczeniach. Wiedza ta potwierdza zasadność stosowania maseczek i ich pozytywną rolę z walce z pandemią COVID-19. Potwierdzają to naukowcy ze znanych na całym świecie organizacji, takich jak WHO (Światowa Organizacja Zdrowia), CDC (ang. Centers for Disease Control and Prevention) czy The Royal Society (niezależna brytyjska akademia nauk). Bez maski krople powstające podczas kaszlu mogą przemieszczać się na odległość 3,7 metra, a z maską w najlepszych przypadkach odległość ta jest zmniejszona do zaledwie kilku centymetrów.
Dystans fizyczny: Szansa na transmisję z odległości mniejszej niż 1 metr wynosił 12,8%, natomiast spada do 2,6% przy odległości większej niż 1 metr. Zachowanie odstępu większego niż 2 metry jest jeszcze bardziej skuteczne.
Maski na twarz: Szansa na transmisję bez maski na twarzy wynosi 17,4%, spada do 3,1%, przy noszeniu maski.
Pamiętajmy, że wciąż obowiązuje nas noszenie maseczek w zamkniętych przestrzeniach, czyli m.in. w komunikacji zbiorowej, sklepach, kościołach, urzędach, kinach czy w przychodniach. Ponadto osoby zasłaniające usta i nos są zwolnione z obowiązku utrzymania co najmniej 1,5-metrowej odległości między pieszymi.
Przypominamy – prawidłowo noszona maseczka NIE jest groźna dla Twojego zdrowia! Stanowi element zmniejszający rozprzestrzenianie się koronawirusa i prawidłowo stosowana razem z pozostałymi środkami ochronnymi (takimi jak częste mycie lub odkażanie rąk i zachowywanie dystansu) pomaga w walce z epidemią, abyśmy nie musieli powracać do pozostałych obostrzeń.
Wszyscy jesteśmy już zmęczeni epidemią, ale starajmy się cały czas utrzymywać wszelkie środki ochrony. Pamiętajmy, że dbamy nie tylko o siebie, ale też o swoje rodziny i całe społeczeństwo. Im szybciej uda nam się wygrać z epidemią, tym prędzej będziemy mogli wrócić do „normalnej” codzienności.